sobota, 5 maja 2012

I Rozdział 4 I

Weszła jakaś dziewczyna wyglądała jak by nie nie miała lustra w domu, któtka spódniczka ledwo zakrywała jej cokolwiek , bluzka na ramiączkach - różowa , buty różowe z jakimś kwiatkiem z przodu
- Ochyda - pomyślałam
- Nina poznaj Britney - ciągnął Liam
- Miło mi - powiedziała Landrynka
- Mnie również - odparłam . - napewno się polubicie powiedział Niall
- Ta..... napewno - odparłam . Przy kolacji mineło kilka minut . Ciągle się na mnie gapiła w końcu powiedziałam
- przepraszam ale źle się czuje - i wyszłam nagle usłyszałam jeszcze jak Louis pyta - mam iść z tobą
- nie - odparłam


***


Założyłam słuchawki na uszy i pogrążyłam się w sen . Po 2 godzinach usłyszałam zamykające się drzwi - chyba poszła - powiedziałam do siebie nagle usłyszałam jak ktoś wchodzi do mojego pokoju a ja niewiedzac kto to wypaliłam
- Poszła już ta różowa landryna - cisza  . odwróciłam się i spojżałam a tam Liam - Ooooo przepraszam .... - wydusiłam . Liam odwrócił się i wyszedł pobiegłam za nim - Liam prosze wysłuchaj mnie . porozmawiajmy - ciągnełam dalej
- Nie mamy o czym - powiedział niechętnie 
- Crosze , wszystko wytłumacze
- Co chcesz tłumaczyć że obraziłaś moją dziewczyne ? - zapytał
- Eeeee... to nie tak ....
- Wiesz co idź sobie !!! powiedział



Weszłam do siebie nagle usłyszałam że ktoś wszedł
- Hej mała jak się trzymasz ? - spytał troskliwie Louis
- Źle .. Powiedziałam Liam`owi że jego dziewczyna to .. no .. ee różowa landryna - wydusiłam
- Ahaaaa to nic przejdzie mu - spojżałam na niego zdziwiona
- N.ie , nie przejdzie
- Napewno, a tak między nami też jej nie lubie - uśmiechnął się
- Haha - wydusiłam z siebie
Całą noc nie spałam aż w końcu nadszedł ranek i postanowiłam że muszę z nim porozmawiać



Podeszłam do nich po śniadaniu chłopaki siedzieli przed telewizorem w salonie był tam także Liam :
- Liam możemy porozmawiać - wydusiłam
- Nie
- proszeeeeee - jęknełam
- Nie
- proooosze
- No weź Liam wysłuchaj jej - powiedział Zayn .
- Nieeeeeeeeeee
- Proszeeee
- No niech ci będzie  - uległ
- To chodz na góre - poprosiłam  
- Niee - powiedział z złowrogim zpojrzeniem
- Ok. chcesz gadać przy chłopakach ? - powiedziałam z złością w oczach
- Ta może być
- Ok . po pierwsze mam cztery pytania - odparłam
- Jakie - chórem powiedzieli i spojrzeli na mnie
- To przesłuchanie - spytał
- Nie , po pierwsze ile ją znasz ?
- eeee. miesiąc - odparł ze złością
- Drugie - ile jesteście razem ?
- niewiem 3 tygodnie , już - jęknął !!!
- Nie jeszcze 2 pytania - trzecie , ile prezentów kupujesz jej codziennie ?
- hmmmmmm ... zależy 2 - 3 - odparł a ja otworzyłam usta i aż usiadłam z niedowierzeniem
- nie możliwe
- no co koniec już ? - zapytał
- Ostatnie ... - popatrzyli na mnie
- Ile razy Ci podziękowała za chodziaż jeden prezent ? - spytałam i widzialam jak krew go za te pytanie zalewa.  
A oni tylko popatrzyli na Liam`a z otwartymi ustami a ten spuścił głowe otworzył usta i powiedział że ......






_________________________________________________________



To tyle kochani jak się podoba ? postanowiłam że blog będzie miał w sobie sceny smutne jak te miłosne i szczęśliwe co myślicie ???









piątek, 4 maja 2012

I Rozdział 3 I

Wstałam na przeciw blondyna i przyjżałam mu się głęboko w jego piękne oczy otworzyłam usta i powiedziałam :
- Wiem że kłamiesz  - powiedziałam z uśmiechem na twarzy i wyszłam - idzeisz ? - zapytałam
- Ta ...  już .... ale ... skąd ... ty to wiedziałaś - wydusił z siebie
- Louis niemówił - zerknełam
- Ale czego ? - zdziwiony zapytał
- Że jestem wieźmą ! - widziałam jak się wystraszył
- Co ? aaaaaaaaaaaaaaaaaa !? - krzyknął i wleciał do kuchni jak oparzony - Louis twoja kuzynka jest czarownicą !! aaa !!!
- Wiem - Odparł Lou - siadaj i jedz .
- Napewno jesteś głodna - dodał Niall
- O grzanki - westchnełam ..
- Coś się stało - zapytał Harry
- Pamiętam jak mama mi i Louis`owi robiła takie grzanki z Nutellą - uśmiechnęłam się do Louis`a
- Chcesz Nutelle - zapytał Zayn . Zerknełam na nie go i powiedziałm cichym głosem
- Nie i tak za dużo wspomnien zabrałam ze sobą tutaj  - nastała cisza
- A tak właściwie to rodzice puścili Cię tu samą tak dalego ? - zapytał Liam . Zerknełam na Louis`a kiwnął głową i dał do zrozumienia że nie musze odpowiadać .
- Co to za mileczecie - dodał Harry - Gdzie wywiało rodziców - zaśmiał się . Nie wuyrzymałam wstałam i podeszłam do okna wzielam kubek z kawą i zaczelam sączyć w oczach miałam łzy . Chłopaki się spłoszyli . Lou zerknął na mnie a natepnie na nich i powiedział :
- Harry ty to zawsze wiesz co powiedzieć .. - nie dokończył bo mu przerwałam
- Nie  , poprostu musiałam tu przyjechać z przymusu . - zerknełam na nich
- A dlaczego ? - zpytali jednocześnie .
- Bo jej rodzice zgineli tak !. - dokończył Louis . Chłopaki się speszyli patrzeli jeden przez drugiego . Nie wytrzymałam nerwowo i wyszłam . Słyszałam jak chłopaki za mną biegną .
Ktoś zapukał , ale nie otrzymał odpowiedzi więc ten ktoś wszedł tak bez pukania - przepraszamy powiedzieli chórem - ocierając łze spływającą po policzku
- Nic się nie stało . poprosu nie wiedzieliście i tyle koniec histori - uśmiechnęłam się a oni odwzajemnili uśmiech




Następny dzień - drugi dzień tutaj - wyszłam po cichutku Myślałam że wszyscy jeszcze śpią Ale się myliłam . Nie mogłam uwierzyć w to co widze chłopaki nie spali tylko stal przed drzwiami i powiedzielu chórem zapraszamy na śniadanie . Po  śniadaniu zapytałam się chłopaków czy idą do pracy czy coś . a oni tylko zaczeli się śmiać - nie wiedziała o co chodzi aż w końcu
- Mamy całe 2 tygodnie wolnego - odparli
- A to czemu ? - zapytałam
- No bo wiesz...  - zacząl Liam - w sumie sami nie wiemy dali nam tylko wolne . Popatrzałam na nich i zaczełam się śmiać
- Co ? - zapytał Hazza
- Nie .. poprostu mają was dość i szukają kogoś na zastępstwo - zaśmiałam się oni zszokowani na mnie patrzą - nie taki żrcik jesteście wspaniali .
Gdy wychodziłam z kuchi Liam powiedział :
- Wieczorem mamy gościa - powiedział
- Kogo - Zapytałam
- Britney
- Kto to ?
- Moja dziewczyna , polubisz ją
- Ok - powiedziałam i wyszłam


Nadszedł wieczór - przeprałam się ubrałam czarne rurki . wpuściłam do spodni koszule w krate i buty na wysokim obcasie oczywiście nie zapominając o dodatkach wyszłam z pokoju gdy zobaczyłam Liam`a - Hej - powiedziałam
- hej . ładnie ... eee .. no w.w..wiesz wyglądasz . wyusił
- Dziękuje




I stało się Ding - Dong 
- Przyszła - usłyszałam głos Harrego . zeszłam na dół  gdy ją zobaczyłam pomyślałam -Bosz jaka pusta lalka ....


-------------------------------------------------------------------




To tyle na stępny pojawi się  jutro o ok.12 :D Wasza Carly < 333

I Rozdział 2 I

Droga mineła bez jakich kolwiek niespodzianek - no prawie . Za Niną usiadł pewien chłopak miał z 7 lat nie mogła przy nim nawet jednej linijki ksiązki przeczytać . Śpiewał , krzyczał , śmiał się głoooooośno a co najgorsze kopał jej fotel .
Po godzinnej męce wysiadła z samolotu wzieła walizki ( miałam 2 ponieważ zapakowałam wszystko zo miałam w pokoju ) Rozejżałam się po lotnisku nie widziałam Louis`a . Chciałam zadzwonić ale za nim wyjełam telefon ktoś krzyknął mi do ucha :
- Helloooo moja pani - odwuciłam się spojrzałam i nagle krzyknełam :
- LOUIS - przytuliłam go .
Podniusł mnie i zakręcił do okoła . z Louis`em dogadywałam się jak z bratem choć był moim bardzo bliskim kuzynem . Spedziłam z nim całe dziecinstwo , ostatni raz widziałam go 5 lat temu
- Wow jaki mężczyzna - uśmiechnełam się
- Hmmmmmm ... - zmierzył mnie zwrokiem od dołu do góry - Jaka laska normalnie jak Superstar - uśmiechnął się
Zabrał moje walizki , poszliślmy do samochodu chodziaż to nie był samochód to był miniautobus
Powiedział że jeździ z chłopakami nim dlatego taki dość duży .
Usiadłam na miejscu pasażera - A kto tu siedzi ? - spytałam
- Aaaaa... o to siedzenie jest zawsze kłótnia - i lekko się uśmiechnął
- A co opowiadałeś o mnie chłopakom ? -spojżałam na niego
- Hmmmmm. w sumie to nie
- Co !!! - Krzyknełam - To nic o mnie nie wiedzą ? - ciągnełam dalej .
- Nie martw się - powiedział spokojnie
- Daleko jeszcze - jęknełam
- Już jesteśmy - powiedział przkonywującym głosem
- Nareszcie - ale w głowie miałam mętlik . Niewiedziałam jak ich przywitać . Dom był ogromny


***


Weszliśmy nagle usłyszałam jak ktoś zawołał :
- Haryyyyyyyyy ty głupku gdzie są moje bokserki w serduszka - lekko uniosłam kąciki ust ale nagle je otworzyłam :
- To znaczy że on jest bezzz ........ - jęknełam
- Nieeee ... chyba - widziałam uśmiech na jego twarzy
Dał walizki na ziemie i zawołał - Zayn masz bielizne na sobie ???
- No właśnie nie a co ? - zrobiłam wielkie oczy
- To zakładaj mamy gościa !
 Nagle ktoś zapytał  - Twój kuzyn przyjechał ?
A louis na to - No tak jakby kuzyn !.
- Jak może być tak jakby - usłyszałam
- Chodźcie to zobaczycie - ztałem bez ruchu nie wiedziałam co mam robić .
Gdy nagle słyszałam jak biegną po schodach na dół
Gdy mnie zobaczyli usmiechneli się tylko i staneli jak wryci .
Wtedy Louis zaczął - Chłopaki to moja kuzynka Nina zamieszka znami nie wiadomo ile .
- Nina to Zayn Malik ... przerwałam mu
- A to ten który szukał tych bokserek w serduszka ? - zapytałm a ten na mnie popatrzył
- Słucham - zapytał Zayn
- No ten ee przepraszam ale nie ubrałeś spodni - a ten zrobił się czerwony jak burak , a reszta zaczeła się śmiać
- To Harry Styles ... - przerwał mu chłopak o blond włosach
- Ta mówimy na niego Loczek - a ten drugi
- Albo Hazza - uśmiechnął się
- Ten blondas to Niall  Horan a tamten ....
Przerwał mu blondyn - mów mi Niall - wszyscy na niego popatrzyli ze zdziwieniem podałam mu ręke i się uśmiechnełam - moge już _ zapytał Louis ?  .
- Tamten to Liam Payne , ale uważaj on ma dziewczyne - jak go zobaczyłam to to zrobiła mi się tak gorąco że nie do opisania jaki on jest sexy.
- Ok to ty bedziesz spała na górze po lewej stronie chodz zaprowadze cie 
- Dobra to twój pokój teraz ni przeszkadzamy możesz się spokojnie rozpakować - weszliśmy do niego rozglądałam się i usiadłam na łóżku - ładnie powiedziałam
- Za godzine zejdz na dół będzie kolacja  ok ? - popatrzył a za nim reszta chłopaków
- Ok . przyjdę - i zakneli drzwi za sobą


Mineła pół godziny a ja się rozpaowałam powiesiłam plakaty paru moich ulubionych aktorów zdjęcia rodziny misie z dziecinstwa i ogólnie cały pokój zmieniłam .


Po godzinie ktoś zapukał do drzwi - prosze -
i do pokoju wszedł Niall - zaczął krzyczeć - pożar , uciekaj !


_____________________________________________________________________________


Jak wam się podoba ? Prosze o więcej komentarzy
Rozdział z dedykacją dla Lili która zostawiła komentarze pod ostatnimi postami :D


Wasza Karolina ( Carly )




I Rozdział 1 I

 
 Obudziłam się rano , spojrzałam na zegarek 06.27 - pomyslałam - `` To dzisiaj `` . Wstałam spojrzałam na kalendarz ( 23.01.2012 r. ) w domu byłam sama zaczełam się pakować bo o 12.20 miała byc taksówka .




***



Zrobiłam sobie śniadanie , usiadłam i myslałam - od pogrzebu rodziców mineły 2 tygodnie . Ale ja nie umiałam sie do końca pozbierać po ich śmierci . Nikogo nie miałam oprócz Louis`a . Mieszakał sam z kolegami z zespołu [ nie znałam ich i nawet nie widziałam więc wszystkiego można było się spodzieważ po chłopakach , wiedziałam tyle że jeden to Harry drugi Zayn trzeci Niall i ostatni Liam ] . Zobaczyłam zegarek - 11.30 . Ubrałam się wyszłam przed dom zamknełam drzwi na klucz i czekałam na taksówke . Taksówka przyjechała wcześnie .


Przyjechałam na lotnisko . Wyjełam bilet dałam pani przy kasie . podziękowałam i odeszłam .
- Miłej Podróży - usłyszałam
odwróciłam się i spojżałam a tam stała Lulu ( moja była przyjaciółka - głupie pokłóciłam się z nią o chłopaka który mnie i tak zranił o to w taki brutalny sposób na moich urodzinach ) od urodzin mineły 2 tygodnie a ja się z nią jeszcze nie pogodziłam i to był mój błąd !
- Co ty tu robisz ? - spytał z taką wściekłością
- To tak witasz a zarazem żegnasz z przyjaciłką - rzuciła uśmiech i mnie przytuliła . odwzajemniłam uśmiech i też ją przytuliła .
- Nie jesteś zła ? - spytałam z taką niewinnością
- Nie - powiedziała z przekonaniem - To palant - dodała - A jak się trzymasz ? - zpytała z troską .
- W sumie to troszeczke lepiej , ale ... - spuściłam głowe .
- Co się stało ?
- Troche się boje jak mnie przyjmą chłopaki wiem że podobno się ucieszyli jak się dowiedziele że będzie kolejny członek w domu ale oni nie wiedzą że to dziewczyna .
- To co im Louis powiedział ? - zrobiła zdziwioną mine O.o
- Powiedział że z ktoś z RODZINY przyjedzie a oni od razu pomyśleli że jakiś chłopak .
- Aahaaaa - wszystko będzie dobrze - uśmiechneła się  . Gdy nagle usłyszałyśmy :
- Pasażerów z lodu 324 do Lodynu zapraszamy do drzwi o numerze 15 . Dziękujemy !
Popatrzyłyśmy się prosto w oczy i od razu rzuciłyśmy się w ramiona .
- Żegnaj .. - zanim dokończyłam przerwała mi
- Ale nie na zawsze - znów się uśmiechneła
- Musze iść pa - uśmiechnełam się i zpojżałam za siebie
- Pa - powiedziała . - złapała mnie za ramie i szybko dodała :- Będziemy w kontakcie ? -
- Napewno , dzwoń czy to w dzień czy w nocy 
Odwróciłam się i odeszłam .








To Lulu przyjaciółka Niny :D

_______________________________________________________________

Jak wam się podoba ? hmmm . nie chwale się ale mi bardzo :D
Zostawcie jakiś ślad po sobie może w postaci komentarza następny rozdzial dziś ok 22.00 :D

Wasza Carly :D

Bohaterowie :D



























Nina Tomlinson - 17-latka . Bliska kuzynka Louis`a . Mieszka z nim oraz resztą chłopakami z zespołu One Direction . ( Dlaczego ? - rodzice zgineli w wypadku samochodowym i oprócz Louis`a nie miała nikogo ) Ostatnio rozstała się z chłopakiemw brutalny sposób - nie szuka chłopaka ale wpadł jej jeden w oko . ( Harry :D )


























Louis Tomlinson - Członek zespołu ` One Direction ` - Bardzo bliski kuzyn Niny . Staaaasznie
opiekuńczy . Wesoły ale umie być poważny brdzo troszczy się o Nine

.

Harry Styles ( Hazza , Loczek ) - Członek zespołu ` One Direction `  Uśmiech nie schodzi mu z twarzy . Miły ale jak chce to potrafi być niegrzeczny i bardzo nie miły , ale to nie zdarza się
często :D




Liam Payne - Członek zespołu ` One direction ` . Ma dziewczyne  ( pusta lalka ) ale jest zaslepiony - bo ona go wcale nie kocha ( kasaaaa !!! )






Zayn Malik - Członek zespołu ` One direction ` . Wydaje się poważny , ale wcale taki nie jest
Zabawny - zakochany w Ninie lecz bez wzajemności .



Niall Horan  - Członek zespołu ` One Direction ` . Uwielbia bawić się z przyjaciółmi . Kocha czekolade oraz inne słodkości . spokojny :D